...::Pit from Lodz::...

PIT

Kolejna imprezka z policja była Smile

Było to tak....

Przyjechali do mnie ludzie z Pomoża (w składzie Azbest, Siwy, Buncol) i postanowiłem zrobic jakieś balety u mnie w domku(mieszkaniu) Zaprosiłem kuzynke jej brata, swoją siostrzyczke z chłopakiem, koleżankę oraz El Surro:) Imprezować zaczeliśmy w godzinach wczesno-porannych (ok. 13 poszły 1sze pifa) i rozgrzewaliśmy sie na wieczór aż dołączy do nas reszta ekipy (w/w SQAD)...

Ok. godziny 20 zaczeliśmy na dobre:) Popijaliśmy i rozmawialiśmy itd. Jak byliśmy troche rozgrzani włączyło nam sie siłowanie na ręke (każdy z każdym) i ogólne rozważanie na temat budowy ciała Smile

Pamiętając ostatnią "wpadkę" zebrałem ekipe i po 22 wyruszylismy pobijać miasto (juz dobrze rozgrzani).

Na dobry początek ogródek (akcja pifo) i tam sie rozdzieliliśmy na 2 ekipy. 1. poszła do domu a 2. zaatakowala pub "U plastyków" i siedzieliśmy tam aż do zamknięcia (ok 02:30) Po wyjściu z Pubu, El Surro niestety musiał zakończyć tu swój wieczór z powodu obowiązków dnia jutrzejszego. A my wróciliśmy do mnie i imprezowaliśmy (w sumie to grzecznie siedzieliśmi i piliśmy wódeczke) Ok. godziny 7rano Azbest stwierdził że nie ma co pić więc zamówił taxi i pojechał wraz kolezanką na stacje benzynową w celu kupna jakiś % Smile

Po powrocie ruszyliśmy 2 natarciem (niektórzy juz spali ale sie obudzili i dali rade) a o godz. 8 zaczeła sie muzyka śpiew i taniec:) Niestety JA nie wytrzymałem i położyłem sie spać(zmęczenie + brak snu):/ Obudziłem sie pare minut po 10 i dowiedziałem sie że policja u mnie była i że ludzie mnie budzili i nie mogli dobudzić Confused

Później było już tylko sprzątanie i pożegnania:)

Podziękowania specjalne:
Dla Azbesta- zajebisty spontan:)
Dla Buncola i Siwego- chłopaki dali rade:)
Dla Karoliny- dzięki za opiekę w kuchni:)
Dla Justynki- za szalik i inne:)
Dla Dawida- daje rade na mieście nie wymięka:)
El Surro- za to że sie zjawiłeś
Dla Siostry i jej Chłopaka- miasto jest nasze:)
Dla Kurwy z dołu- za to że wezwała policje Mad

A kto nie był niech żałuje bo to co jest opisane to jest zaledwie część imprezki:)

Gość

Dzieki za zaproszenie PIT Smile

szkoda że mnie nie było gdy przyjechaly psssy, no ale ostatnio jestem sportowiec i potrzebowałem sie wyspać choc troche. Na mieście tez fajnie było, ile dramaturgi Smile

El Surro

posta powyżej napisal czlowiek z kanapy u PITa pozdro ziom