...::Pit from Lodz::...

KNSAZ''

co ma Kazach pasący kozy na stepie do farby w proszku ??

Kreton

Wiesz na czym polega malowanie proszkowe...?
Wiesz ile kurzu unosi się na stepach gdy polną drogą Kazach przeprowadza kozy...?
To teraz to skojarz...

Kreton

Zapomniałem dopisać : to taka metafora, alegoria, porównanie.... Cool

KNSAZ''

nie szpanuj

KNSAZ''

P.S preferuje tradycyjne malowanie

Kreton

Ja też..wystarczy pomalować, odczekać aż wyschnie i gotowe...A w proszkowym malujesz kolorową mąką za pomocą pistoletu na sprężone powietrze z kompresora, potem wstawiasz pomalowane elementy do pieca rozgrzanego do 200 stopni Celsjusza na 15 minut...Wyjmujesz to k*rewsko gorące - grube zkórzane rękawice (jakich używają do wysokich temperatur) ch*ja dają....Odkładasz to na stojaczek i broń Boże dotknąć - bo pobrudzisz....
Ale za to jak wystygnie to musisz naprawdę (jak to mówi Jurek) porządnie pierd*lnąć aby powstała rysa - bo ta farba nie odpryskuje... Cool

P.S. Szkoda, że od tej farby nie można się uhahać...A zresztą...u mnie w pracy i tak jest wesoło....Muszę kącik wygospodarować u Admina i poopowiadam historie ode mnie z roboty - a jest z czego się pośmiać... Very Happy

agusia89

hehe ja tak samo sie najebalam spirytem rozcieczonym w soku i byla jazda na calego ale na szczescie pamietam co sie dzialo niestety:P wolalabym tego nie pamietac jak pjane weszlysmy do tranwaju i moja kolerzanka demolowala go Razz

do tego to sie nieprzyznaje ale byla beka